Łapówka czy zwykła promocja?
Jeden z magistrackich urzędników miał przyjąć korzyść majątkową od firmy, która brała udział w przetargu ogłosznym przez Urząd Miasta. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa.
O sprawie, na początku września, poinformował prokuratora prezydent Jan Osuchowski. Chodzi o korzyść majątkową, którą miał przyjąć magistracki urzędnik. Prokurator Janusz Smaga odmówił na razie jakichkolwiek informacji twierdząc, że postępowanie zostało dopiero wszczęte a okoliczności są dokładne badanie. Jeśli zarzuty się potwierdzą wówczas Prokuratura Rejonowa ujawni szczegóły.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, iż pracownik przy zakupie sprzętu dla celów prywatnych otrzymał bardzo dużą bonifikatę od firmy, która startowała w ogłosznym przez Urząd Miasta przetargu. Sam przetarg odbył się jednak zgodnie z prawem. Mimo to, specjalna magistracka komisja badała ponoć sprawę, a prezydent zdecydował się zawiadomić prokuratora. Jak poinformował nas rzecznik prasowy ratusza, ze względu na dobro postępowania nie będzie żadnych komentarzy.
Pracownik, który miał przyjąć korzyść już w Urzędzie nie pracuje. Peł-nił funkcję kierowniczą. Przeszedł do pracy w innym mieście. O dalszych ustaleniach postaramy się poinformować w kolejnych numerach Nowin Raciborskich.
(w)
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, iż pracownik przy zakupie sprzętu dla celów prywatnych otrzymał bardzo dużą bonifikatę od firmy, która startowała w ogłosznym przez Urząd Miasta przetargu. Sam przetarg odbył się jednak zgodnie z prawem. Mimo to, specjalna magistracka komisja badała ponoć sprawę, a prezydent zdecydował się zawiadomić prokuratora. Jak poinformował nas rzecznik prasowy ratusza, ze względu na dobro postępowania nie będzie żadnych komentarzy.
Pracownik, który miał przyjąć korzyść już w Urzędzie nie pracuje. Peł-nił funkcję kierowniczą. Przeszedł do pracy w innym mieście. O dalszych ustaleniach postaramy się poinformować w kolejnych numerach Nowin Raciborskich.
(w)
Najnowsze komentarze