Perspektywy chodnika

Małgorzata Rother-Burek - wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Raciborskiego, poprosiła na sesji 29 lipca o zajęcie się sprawą budowy chodnika przy ul.Brzeskiej w Raciborzu-Brzeziu. To bardzo ruchliwa droga, niedawno o mało co doszłoby tam do wypadku z listonoszką. Ludzie z miasta jeżdżą na ogródki działkowe czy do domków jednorodzinnych i chociaż to droga powiatowa, miasto mogłoby wspomóc budowę chodnika. Jerzy Szydłowski z Powiatowego Zarządu Dróg sprecyzował, że chodziłoby o chodnik na długości ok. 800 m. Na dziś nie mamy środków na taką inwestycję. Zaangażowaliśmy się już w inne projekty. Subwencja drogowa będzie tylko do grudnia 2003 roku, nie wiadomo jak będzie później ze środkami na drogi powiatowe. Póki co są małe szanse, by chodnik powstał - dodał Szydłowski. W podobnym tonie wypowiedział się wicestarosta Adam Hajduk, przytaczając kwoty, które przeznaczane są na drogownictwo (powiat ma ok. 1,3 mln zł na 170 km dróg w swoim zarządzie, na 100 km dróg wojewódzkich jest ok. 1,5 mln zł, z kolei miasto wydawało nawet 3 mln zł w ciągu roku). Samorządowcy obiecali wystąpić w tej sprawie do władz miasta, podkreślili jednak, że najważniejsza jest dla nich przejezdność powiatu, przy której budowa chodnika jest mniej istotna.  

(ma.w)