Sopockie złoto
Życiowy sukces na swoim koncie zanotował Michał Lewandowski. Uczeń Gimnazjum Mistrzostwa Sportowego i wychowanek TKKF „Rafako”, obecnie tenisista „Mostostalu” Zabrze na rozegranych 13/18 lipca w Sopocie finałach IX Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży wywalczył w grze deblowej wspólnie z Mariuszem Kozicą złoty medal mistrzostw Polski juniorów 16-letnich. Jest to życiowy sukces dla Michała i Mariusza.
Zawodnicy ze Śląska nie byli zaliczani do grona faworytów do medalu z najcenniejszego kruszcu. W turnieju wystartowały 32 pary wyłonione na podstawie rankingów Polskiego Związku Tenisowego. Michał i Mariusz zostali przez organizatorów rozstawieni z nr 6.
W I rundzie pokonali parę Ochocimski-Omieciński /Warszawa/ 6:0,7:5, w II rundzie wygrali z parą Sęk-Mierzejewski /Zielona Góra/ 6:4,6:7,6:2.W ćwierćfinale za rywali mieli parę rozstawioną z nr 1 Judek-Lorenz /Poznań/. Zwycięstwo 7:5,7:6 było sensację, jak się później okazało nie pierwszą. W półfinale czekali już na nich dotychczasowi mistrzowie Polski Kowalczyk-Piątkowski, ich klubowi koledzy z Mostostalu Zabrze niepokonani od 3 lat w Mistrzostwach Polski. Wynik 3:6,6:3,6:4 daje Michałowi z Mariuszem awans do wystąpienia na korcie centralnym w Sopocie w walce o tytuł Mistrzów Polski na 2003r. Ich przeciwnikami byli Artur Romanowski i Piotr Zieliński z Warszawy. Pierwszego seta wygrywają warszawianie dość gładko 6:2, by w drugim secie przy stanie 5:4 nie wykorzystać dwóch meczboli i seta wygrywa Michał i Mariusz. Set trzeci to dramatyczna walka o każdy punkt, doping nie spotykany na arenach tenisowych w kraju, ponieważ zwycięstwo jednej z par dawało dodatkowo pierwsze miejsce danej ekipie w klasyfikacji makroregionów. Wynik 6:4 w trzecim secie daje zwycięstwo Michałowi i Mariuszowi i upragniony tytuł mistrzów Polski. Zwyciężając w finale 2:6,7:6 /7/, 6:4 stali się sprawcami największej sensacji zawodów. Dzięki temu reprezentacja Śląska wywalczyła w punktacji generalnej pierwsze miejsce w kraju i w przyszłym roku będzie mogła wystawić najliczniejszą reprezentację w Mistrzostwach Polski. Radość zapanowała także w usportowionej rodzinie Lewandowskich oraz w rafakowskim klubie, gdzie trenerem - wychowawcą Michała jest jego dziadek Henryk Swoboda. Racibórz ma tenisowego mistrza Polski!
(MiR)
W I rundzie pokonali parę Ochocimski-Omieciński /Warszawa/ 6:0,7:5, w II rundzie wygrali z parą Sęk-Mierzejewski /Zielona Góra/ 6:4,6:7,6:2.W ćwierćfinale za rywali mieli parę rozstawioną z nr 1 Judek-Lorenz /Poznań/. Zwycięstwo 7:5,7:6 było sensację, jak się później okazało nie pierwszą. W półfinale czekali już na nich dotychczasowi mistrzowie Polski Kowalczyk-Piątkowski, ich klubowi koledzy z Mostostalu Zabrze niepokonani od 3 lat w Mistrzostwach Polski. Wynik 3:6,6:3,6:4 daje Michałowi z Mariuszem awans do wystąpienia na korcie centralnym w Sopocie w walce o tytuł Mistrzów Polski na 2003r. Ich przeciwnikami byli Artur Romanowski i Piotr Zieliński z Warszawy. Pierwszego seta wygrywają warszawianie dość gładko 6:2, by w drugim secie przy stanie 5:4 nie wykorzystać dwóch meczboli i seta wygrywa Michał i Mariusz. Set trzeci to dramatyczna walka o każdy punkt, doping nie spotykany na arenach tenisowych w kraju, ponieważ zwycięstwo jednej z par dawało dodatkowo pierwsze miejsce danej ekipie w klasyfikacji makroregionów. Wynik 6:4 w trzecim secie daje zwycięstwo Michałowi i Mariuszowi i upragniony tytuł mistrzów Polski. Zwyciężając w finale 2:6,7:6 /7/, 6:4 stali się sprawcami największej sensacji zawodów. Dzięki temu reprezentacja Śląska wywalczyła w punktacji generalnej pierwsze miejsce w kraju i w przyszłym roku będzie mogła wystawić najliczniejszą reprezentację w Mistrzostwach Polski. Radość zapanowała także w usportowionej rodzinie Lewandowskich oraz w rafakowskim klubie, gdzie trenerem - wychowawcą Michała jest jego dziadek Henryk Swoboda. Racibórz ma tenisowego mistrza Polski!
(MiR)
Najnowsze komentarze