Nie pij, tylko jedź
Rozpoczął się V Raciborski Rajd Rowerowy Środowisk Trzeźwościowych Dookoła Polski. Będzie trwał do połowy sierpnia. Trasa liczy ponad 3300 km.
Uczestnicy rajdu wyruszyli 1 lipca z Raciborza. Rowerzystom towarzyszy jak co roku hasło: „Wybierz aktywność zamiast nałogu”. Jadą osoby w wieku od 14 do 68 lat, którym bliska jest idea zdrowego i trzeźwego stylu życia. Różne osobiste pobudki zdecydowały o uczestnictwie w rajdzie. Niektórzy chcą sprawdzić swoją kondycję, inni zwiedzić Polskę, jeszcze inni pragną rozpropagować ideę tej imprezy. Są wśród nas również osoby uzależnione. Wydarzenie jakim jest rajd weszło już na stałe w kalendarz imprez, co jest o tyle znaczące, iż ma zasięg krajowy. Tak ważne przedsięwzięcie było możliwe dzięki życzliwości władz samorządowych oraz Środowisk Trzeźwościowych w Polsce - mówi główny organizator i komandor rajdu Marian Niewiadomski. Urodził się w Lubinie. Dzieciństwo spędził w Lubaniu Śląskim. Już od czwartej klasy szkoły podstawowej lubił jeździć na rowerze. Z biegiem lat pokonywał coraz dłuższe trasy - od 15 do 50 km. Potem zaczęły się problemy z alkoholem. W pewnym momencie swojego życia przyjechał na Górny Śląsk, gdzie podjął pracę w kopalniach ROW-u. W Raciborzu mieszka od wielu lat. Należy do klubu abstynenckiego „Helios”. Pięć lat temu wybrał się z grupą kolegów na spotkanie z papieżem Janem Pawłem II w Drohiczynie. Zapragnąłem w symboliczny sposób podziękować trzeźwym alkoholikom, którzy złożyli wstrząsające świadectwa - zorganizować rajd rowerowy dookoła Polski. Po raz pierwszy - w 1999 r. - pojechałem tylko ja i kolega - Leszek z Gubina. Jechałem wówczas z repliką wstęgi miłości, szczęścia i nadziei, która została przekazana Ojcu Świętemu na pamiątkę od środowiska trzeźwościowego. Miało to wymiar symboliczny - otoczyć nią wszystkich, których dotknął problem alkoholowy. Co roku uczestników przybywa, to wspaniałe. W poszczególnych miastach dołączają grupy rowerzystów. Rajd przerodził się w forum współpracy miast, gmin i firm, ale co najważniejsze - stanowi terapię dla trzeźwiejących alkoholików - mówi komandor imprezy.
Przygotowano III trasy rajdu, również dla tych którzy ze względów kondycyjnych nie są w stanie wziąć udziału w najdłuższym. Pierwsza z nich, jednodniowa, dla dzieci od 10 do 15 lat i ludzi starszych odbyła się 1 lipca. Wiodła trasą: z raciborskiego Rynku do Nieboczów. Zakończyła się grillem w klubie Helios. Druga dla młodzieży od 15 do 18 lat i osób starszych (dwudniowa 1 - 2 lipca) - prowadziła do Jastrzebia Zdroju, a następnego dnia przez Godów, Detmarowice, przejscie graniczne Dolne Lutynie, Bohumin, Chalupki, Zabełków, Roszków, Tworków, Bienkowice do Raciborza. Trasa trzecia to dowolna liczba etapów na całej trasie i w dowolnych miejscowościach, przez które będą przejeżdżać uczestnicy. Na starcie stanęło około 60 uczestników. Trasę kontynuuje 19 osób.
E.H.
Przygotowano III trasy rajdu, również dla tych którzy ze względów kondycyjnych nie są w stanie wziąć udziału w najdłuższym. Pierwsza z nich, jednodniowa, dla dzieci od 10 do 15 lat i ludzi starszych odbyła się 1 lipca. Wiodła trasą: z raciborskiego Rynku do Nieboczów. Zakończyła się grillem w klubie Helios. Druga dla młodzieży od 15 do 18 lat i osób starszych (dwudniowa 1 - 2 lipca) - prowadziła do Jastrzebia Zdroju, a następnego dnia przez Godów, Detmarowice, przejscie graniczne Dolne Lutynie, Bohumin, Chalupki, Zabełków, Roszków, Tworków, Bienkowice do Raciborza. Trasa trzecia to dowolna liczba etapów na całej trasie i w dowolnych miejscowościach, przez które będą przejeżdżać uczestnicy. Na starcie stanęło około 60 uczestników. Trasę kontynuuje 19 osób.
E.H.
Najnowsze komentarze