Spotkanie po 40 latach
Inicjatywa zrodziła się w maju ubiegłego roku podczas obchodów 70-lecia parafii św. Paschalisa na Płoni. Dr Weronika Grabe - mieszkająca w Essen oraz Aniela Miechówka, Dorota Kołek i Teodor Witasek z Raciborza postanowili wspólnie zorganizować za rok spotkanie koleżanek i kolegów, z którymi razem kończyli w 1963 r. szkołę podstawową.
Zjazd absolwentów dwóch klas siódmych po 40 latach odbył się 3 maja. Wówczas było ich ok. 50. Teraz na spotkanie przybyło 6 osób z Niemiec oraz 18 z Raciborza i innych miejscowości w Polsce. Łzy wzruszenia popłynęły z oczu wielu uczestników podczas mszy św. w kościółku św. Paschalisa, gdzie wszyscy byli ochrzczeni, przystąpili do Pierwszej Komunii św., przyjęli sakrament bierzmowania, małżeństwa, ochrzcili swoje dzieci, odprowadzali najbliższych na wieczny spoczynek. W czasie liturgii śpiewali też stare pieśni kościelne jak wtedy przed 40 laty i modlili się za swoich nauczycieli oraz koleżanki i kolegów, którzy odeszli już do wieczności.
A potem spotkanie w Szkole Podstawowej Nr 2, chociaż wówczas podstawówka mieściła się jeszcze w starym budynku przy ul. Szkolnej. Za katedrą zasiadły trzy nauczycielki z tamtych lat: Zofia Jarecka, Ruta Kołodziej i Felicitas Kupka. Wspomnieniom nie było końca. Pomocne okazały się archiwalne zdjęcia wykonane wtedy z różnych okazji przez znanego fotografika Wacława Bulendę z Płoni. Rozmowy kontynuowano potem przy wspólnym stole (nieprzypadkowo) w restauracji „Raciborska”, zakończone zabawą taneczną. Każdy miał okazję opowiedzieć o sobie, swojej rodzinie i sytuacji zawodowej. Zofia Jarecka nie kryła zadowolenia i podziwu dla swoich wychowanków. Była ich wychowawczynią od kl. 3 do 5 i uczyła geografii oraz matematyki. To zaproszenie na spotkanie było bardzo miłe. Długo zastanawiałam się czy ja ich jeszcze poznam po 40 latach? To były dzieci dobrze wychowane przez rodziców, kulturalne i grzeczne - powiedziała. Podobnego zdania była Ruta Kołodziej - nauczycielka wf.
Organizatorzy myślą już o kolejnym spotkaniu za 5 lat.
Krystian Niewrzoł
A potem spotkanie w Szkole Podstawowej Nr 2, chociaż wówczas podstawówka mieściła się jeszcze w starym budynku przy ul. Szkolnej. Za katedrą zasiadły trzy nauczycielki z tamtych lat: Zofia Jarecka, Ruta Kołodziej i Felicitas Kupka. Wspomnieniom nie było końca. Pomocne okazały się archiwalne zdjęcia wykonane wtedy z różnych okazji przez znanego fotografika Wacława Bulendę z Płoni. Rozmowy kontynuowano potem przy wspólnym stole (nieprzypadkowo) w restauracji „Raciborska”, zakończone zabawą taneczną. Każdy miał okazję opowiedzieć o sobie, swojej rodzinie i sytuacji zawodowej. Zofia Jarecka nie kryła zadowolenia i podziwu dla swoich wychowanków. Była ich wychowawczynią od kl. 3 do 5 i uczyła geografii oraz matematyki. To zaproszenie na spotkanie było bardzo miłe. Długo zastanawiałam się czy ja ich jeszcze poznam po 40 latach? To były dzieci dobrze wychowane przez rodziców, kulturalne i grzeczne - powiedziała. Podobnego zdania była Ruta Kołodziej - nauczycielka wf.
Organizatorzy myślą już o kolejnym spotkaniu za 5 lat.
Krystian Niewrzoł
Najnowsze komentarze