Wzruszył i nauczył
17 maja na ekranie kina Przemko gościł film szczególny. Obraz zatytułowny „Śląski Dziki Zachód” opowiadał o losach Niemców i Polaków wysiedlonych ze swojej rodzinnej ziemi.
Na przykładzie położonej niedaleko Szklarskiej Poręby wsi Kopaniec (dawniej Seifershau) w Karkonoszach niemiecka reżyser Ute Badura przedstawiła w formie dokumentu wspomnienia osób, które po drugiej wojnie światowej musiały opuścić swoje dotychczasowe miejsce zamieszkania, by osiedlić się wśród obcych. Ich dramat są w stanie zrozumieć również mieszkańcy Raciborszczyzny i jej okolic. „Śląski Dziki Zachód” był już prezentowany m.in. w Opolu i Gliwicach. Szkoda, że w Raciborzu odbył się tylko ten jeden, sobotni seans. Zorganizowały go DFK Racibórz, IFA (Instytut Stosunków Międzynarodowych) oraz kino „Przemko”. Projekcję poprzedził poczęstunek dla widzów a zakończyła ją (po oklaskach) rozmowa z autorką dokumentu.
(ma.w)
(ma.w)
Najnowsze komentarze