Jajka z Japonii
Dwie niezwykłe wystawy można oglądać w pocysterskim zespole klasztorno-pałacowym w Rudach.
Stare opactwo cysterskie w Rudach, odbudowywane obecnie przez diecezję gliwicką, jest coraz chętniej odwiedzane w weekendy przez mieszkańców ziem raciborskiej, rybnickiej i gliwickiej. Niedzielnych turystów wabią wnętrza średniowiecznego klasztoru i okalający je park przypałacowy, świetne miejsce do spacerów.
Nasi goście oczekują coraz to nowych atrakcji, a za takie na pewno można uznać dwie wystawy, które udostępniliśmy w ostatnich dniach - mówi dyrektor odbudowy, ks. Jan Rosiek. Pierwsza to ekspozycja kraszanek. Święta Wielkiejnocy co prawda za nami, ale naprawdę warto odwiedzić Rudy, by obejrzeć pięknie zdobione jajka wielkanocne i to z wszystkich regionów świata, w tym z Japonii. Są też miejscowe arcydzieła wykonane przez Kunegundę Nosiadek z podrybnickich Stodół wchodzących w skład parafii Rudy. Większość eksponatów udostępniła Ulli Schnorr z niemieckiego Lüdescheid w powiecie Märkische, z którym współpracuje z kolei powiat raciborski.
Miłośnicy starego sprzętu radiowo-telewizyjnego, pamiętający czasy radioodbiorników tranzystorowych, lampowych telewizorów, adapterów Bambino a być może i starych patefonów z przysłowiową korbką, będą z pewnością ukontentowani wystawą prezentującą bogate zbiory raciborzanina Władysława Cegleckiego. Archaiczny już dziś sprzęt grający, nieraz unikalne w skali kraju egzemplarze, u niejednego zwiedzającego wycisną łzę z oka.
(waw)
Nasi goście oczekują coraz to nowych atrakcji, a za takie na pewno można uznać dwie wystawy, które udostępniliśmy w ostatnich dniach - mówi dyrektor odbudowy, ks. Jan Rosiek. Pierwsza to ekspozycja kraszanek. Święta Wielkiejnocy co prawda za nami, ale naprawdę warto odwiedzić Rudy, by obejrzeć pięknie zdobione jajka wielkanocne i to z wszystkich regionów świata, w tym z Japonii. Są też miejscowe arcydzieła wykonane przez Kunegundę Nosiadek z podrybnickich Stodół wchodzących w skład parafii Rudy. Większość eksponatów udostępniła Ulli Schnorr z niemieckiego Lüdescheid w powiecie Märkische, z którym współpracuje z kolei powiat raciborski.
Miłośnicy starego sprzętu radiowo-telewizyjnego, pamiętający czasy radioodbiorników tranzystorowych, lampowych telewizorów, adapterów Bambino a być może i starych patefonów z przysłowiową korbką, będą z pewnością ukontentowani wystawą prezentującą bogate zbiory raciborzanina Władysława Cegleckiego. Archaiczny już dziś sprzęt grający, nieraz unikalne w skali kraju egzemplarze, u niejednego zwiedzającego wycisną łzę z oka.
(waw)
Najnowsze komentarze