Szacowanie dochodu
Osoby, które w 2002 r. uzyskiwały dochody od płatnika, powinny do końca marca otrzymać wszelkie informacje o uzyskanym dochodzie, potrąconej zaliczce na podatek a także o wysokości składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Informacje te są potrzebne do sporządzenia zeznania podatkowego. Brak informacji od płatnika nie zwalnia z konieczności złożenia zeznania bądź ujęcia w zeznaniu dochodów nie potwierdzonych informacją.
O braku informacji należy powiadomić urząd skarbowy właściwy dla płatnika (według jego siedziby lub miejsca zamieszkania), a do zeznania dobrze byłoby dołączyć pismo wyjaśniające sposób jego sporządzenia.
Dochody, co do których nie otrzymaliśmy informacji od płatnika, przyjmujemy w zeznaniu na podstawie innych dostępnych nam danych, np. informacji ZUS RMUA, a jeżeli i tych nie otrzymaliśmy, na podstawie danych z umowy o pracę, odcinków z listy płac, czy wreszcie, na podstawie oszacowania według wysokości faktycznie otrzymanego wynagrodzenia, przy czym musimy pamiętać, że rozliczamy się z dochodów faktycznie otrzymanych, a nie należnych nam od pracodawcy. Jeżeli więc pracodawca nie rozliczył się całkowicie z należnego nam wynagrodzenia, nie wpisujemy do zeznania tej jego części, która nie została nam wypłacona. Będzie ona ujęta w rozliczeniu za ten rok, w którym faktycznie ją otrzymamy.
Podatnik ma prawo założyć, że płatnik, zgodnie ze swoim obowiązkiem, potrącał i odprowadzał należne zaliczki na podatek dochodowy, jak też składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, co oczywiście musi też wynikać z wysokości wynagrodzenia netto, jakie otrzymywaliśmy „do ręki”. W zeznaniu więc mamy prawo przyjąć odpowiednie wielkości tych potrąconych kwot i uwzględnić przy wyliczeniu podatku. Trzeba jednak zrobić to rzetelnie i ostrożnie, by nie ponosić później konsekwencji ich zawyżenia. Jeżeli w okresie późniejszym np. w wyniku interwencji urzędu skarbowego, otrzymamy informację od płatnika, z której dane nie pokryją się z tymi, które ujęliśmy w zeznaniu, trzeba złożyć korektę uwzględniając prawidłowe wielkości.
Opracowano
na podstawie informacji
udzielonych przez Marię Jabłońską, zastępcę naczelnika US Racibórz.
O braku informacji należy powiadomić urząd skarbowy właściwy dla płatnika (według jego siedziby lub miejsca zamieszkania), a do zeznania dobrze byłoby dołączyć pismo wyjaśniające sposób jego sporządzenia.
Dochody, co do których nie otrzymaliśmy informacji od płatnika, przyjmujemy w zeznaniu na podstawie innych dostępnych nam danych, np. informacji ZUS RMUA, a jeżeli i tych nie otrzymaliśmy, na podstawie danych z umowy o pracę, odcinków z listy płac, czy wreszcie, na podstawie oszacowania według wysokości faktycznie otrzymanego wynagrodzenia, przy czym musimy pamiętać, że rozliczamy się z dochodów faktycznie otrzymanych, a nie należnych nam od pracodawcy. Jeżeli więc pracodawca nie rozliczył się całkowicie z należnego nam wynagrodzenia, nie wpisujemy do zeznania tej jego części, która nie została nam wypłacona. Będzie ona ujęta w rozliczeniu za ten rok, w którym faktycznie ją otrzymamy.
Podatnik ma prawo założyć, że płatnik, zgodnie ze swoim obowiązkiem, potrącał i odprowadzał należne zaliczki na podatek dochodowy, jak też składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, co oczywiście musi też wynikać z wysokości wynagrodzenia netto, jakie otrzymywaliśmy „do ręki”. W zeznaniu więc mamy prawo przyjąć odpowiednie wielkości tych potrąconych kwot i uwzględnić przy wyliczeniu podatku. Trzeba jednak zrobić to rzetelnie i ostrożnie, by nie ponosić później konsekwencji ich zawyżenia. Jeżeli w okresie późniejszym np. w wyniku interwencji urzędu skarbowego, otrzymamy informację od płatnika, z której dane nie pokryją się z tymi, które ujęliśmy w zeznaniu, trzeba złożyć korektę uwzględniając prawidłowe wielkości.
Opracowano
na podstawie informacji
udzielonych przez Marię Jabłońską, zastępcę naczelnika US Racibórz.
Najnowsze komentarze