Noworodki
- 4 marca był dla moich rodziców Simony i Łukasza dniem szczególnym, bowiem wtedy o godz. 21.30 przyszło na świat ich pierwsze dziecko, córeczka Karolina! Będę nosiła nazwisko Zaleska. Ważyłam 3600 g przy długości 55 cm. Na razie spędzam czas głównie na jedzeniu i spaniu, a najbezpieczniej czuję się w objęciach mojej mamy. Tatuś jest mną zachwycony, podobnie jak babcie Teresa i Anna oraz dziadkowie Waldemar i Zygmunt. Mieszkam w Baborowie.
- Cześć! Mam na imię Patryk. Przyszedłem na świat 27 lutego o godz. 12.45. Tego dnia moja mama Barbara i tatuś Dariusz Kapciakowie nigdy nie zapomną, bowiem wtedy przyszedł na świat ich wielki skarb, drugie dziecko, czyli ja! Ważyłem 3280 g przy długości 54 cm. Mam siostrę Klaudię, która skończyła 4 lata. Mieszkamy w Raciborzu-Studziennej.Nazywam się Agatka Skowronek.
- Przyszłam na świat 9 lutego, pięć minut po godz. 22. Ważyłam wówczas 2750 g przy długości 52 cm. Teraz przekonuję się, że świat jest piękny, o czym uprzedzała mnie mamusia, zanim przyszłam na świat. Jestem otoczona wielką miłością i czułością, zarówno ze strony rodziców Urszuli i Piotra, jak i rodzeństwa. Mieszkamy w Pawłowie. Pozdrawiam wszystkich!
- Cześć! Mam na imię Martyna. Przyszłam na świat 6 marca, 53 minuty po godz. 22. Była noc. Na oddziale szpitalnym panowała cisza, którą przerwał mój donośny głos! Musiałam przecież obwieścić światu, że jestem! Moimi rodzicami są Anna i Michał Sapowie. Jestem ich pierwszym dzieckiem. Wieść o moich narodzinach rozradowała wszystkich. Po urodzeniu ważyłam 2820 g i mierzyłam 52 cm. Mieszkam w Raciborzu.
- Mamusia Małgorzata i tatuś Robert Romańczukowie nie mogli się już doczekać, kiedy na świat przyjdzie ich pierwsze dziecko, syn, czyli ja - Bartek. Zrobiłem im niespodziankę 10 marca o godz. 21.00. Ważyłem wtedy 3370 g i miałem 55 cm długości. Teraz z mojego łóżeczka w domu w Raciborzu mam okazję poznać tych, którzy czekali na mnie z miłością.
- Witajcie! Na pierwsze imię mam Kasia, na drugie Julia. Jestem pierwszym dzieckiem Agnieszki i Roberta Kuligów. Przyszłam na świat 10 marca o godz. 21.40. To była radosna, wzruszająca chwila! Ważyłam 3570 g przy długości 58 cm. Z moich narodzin bardzo ucieszyły się dwie babcie oraz dwaj dziadkowie. Dla babci Marii i dziadka Henryka jestem pierwszą wnuczką (mają już dwóch wnuków). Mieszkamy w Wojnowicach.
- To ja, Bartosz. Ujrzałem świat po raz pierwszy 7 marca. Zegar wskazywał godz. 13.13. To był szczęśliwy dzień dla moich najbliższych. Ważyłem wówczas 3500 g i miałem 56 cm długości. Moja mamusia Wiesława powitała mnie z ogromną czułością. O tym, że bardzo mnie kocha wiedziałam już przed narodzeniem. Zarówno ona jak i tatuś Zbigniew często mnie o tym zapewniali. Z mojego przyjścia na świat uradowało się także liczne rodzeństwo. Nosimy nazwisko Dominik i mieszkamy w Pilszczu.
- Mam na imię Julia. 11 marca to szczęśliwa data dla mnie, moich rodziców Ewy i Bogdana Wałkiewiczów oraz siostry - 3-letniej Dominiki. Wtedy bowiem przyszłam na świat! Była godzina 18.30. Miłe panie pielęgniarki ostrożnie położyły mnie na wadze i zmierzyły, po czym zapisały wynik w ogromnej księdze: 3280 g i 54 cm. Mieszkam w Głubczycach, które zamierzam na razie poznawać ze swojego wózka podczas spacerów.
- Witam wszystkich! Przyszedłem na świat 11 marca o godz. 17.10. Po narodzeniu ważyłem 2920 g i mierzyłem
55 cm, co miłe panie pielęgniarki od razu zapisały w olbrzymiej księdze. Mieszkam z rodzicami Iloną i Bogusławem Sadowskimi oraz siostrami 9-letnią Darią i 8-letnią Dajaną w Raciborzu. Wszyscy bardzo mnie kochają.
- Numer: 12 (571)
- Data wydania: 19.03.03
Najnowsze komentarze