Bez dwóch gier
Sporo niespodzianek przyniosła niedzielna kolejka gier grupy I Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej w Raciborzu. Niestety - tych niesportowych było więcej - alkower Tęczy Kozłówki Kietrz i dyskwalifikacja TKKF Centrum Kol.
Spotkań w niedzielę 9 marca miało się odbyć pięć - ale tylko trzy zostały rozegrane. Sędziowie musieli odgwizdać walkower na korzyść MDK, bo nie zjawili się na hali gracze Tęczy. Drugi zgrzyt to dyskwalifikacja TKKF Centrum.
W meczach, które się odbyły, bramek padło za to sporo. Katowicka rogromiła aż 14:1 Strefę. Dzięki temu wskoczyła na fotel lidera, mając najlepszy bilans bramkowy. Wynik nie odzwierciedla sytuacji na boisku, bo początkowo przeważała Strefa. Dopiero po pierwszych trafieniach Katowickiej udało się złapać rytm gry i uzyskać przewagę. Wysoka porażka Strefy to trochę efekt niefrasobliwości w obronie i braku ogrania - zespół ten jednak wbrew pozorom słaby nie jest i za jakiś czas może odgryzać się skuteczniej przeciwnikom. W końcówce spotkania, choć jego losy były rozstrzygnięte, zawodnicy zaczęli niepotrzebnie się faulować i przysparzać sędziom pracy.
Mniej bramek, ale za to równie dużo emocji było w pojedynku Śródmieścia z Rozruchem, wygranym przez tę drugą ekipę 4:2. Doświadczenie i zgranie pozwoliło jej uporać się z niewygodnym rywalem, choć sytuacja pa parkiecie nie układała się dlań idealnie. Przeciwnicy starali się urwać choć punkt, walki po obu stronach nie brakowało. Na szczęście nie było kopaniny po nogach.
W trzecim spotkaniu dnia KMP wysoko przegrało z Pędzącymi Bykami 8:2. Ale też wcale nie było to jednostronne widowisko. Po prostu gra korzystniej ułożyła się Bykom - zdołały pierwsze zdobyć gola i potem kontrolowały sytuację. KMP musiało nacierać, Byki kontrowały. Skuteczniej, bo w drugiej połowie bramkarz KMP miał często kwaśną minę, wyjmując piłkę z siatki. Koledzy z pola za bardzo grali indywidualnie - choć obie bramki zdobyli właśnie po solowych akcjach - łatwiej obrońcom Byków było zagęś-cić obronę i wybijać ich z rytmu.
Kolejne spotkania rozegrają już 16 marca ekipy z grupy II. Zmierzą się ze sobą Vanessa - Ekspedycja Karna, BSS - Real, Orion - Raneta i Ciężkie Czasy - RAF. Blok gier na hali przy ul. Łąkowej potrwa od 9.00 do 13.30.
Wyniki 9.03: KMP - Pędzące Byki 2:8 (A. Bartosik, W. Szczurek - M. Handziuk 2, A. Dyrda 2, A. Kłucznik 2, T. Jędrzejowski, M. Zieliński), Śródmieście - Rozruch 2:4 (M. Stachaczyński, D. Kasprów - Z. Piecuch 2, St. Kowalczyk, D. Sroka), Katowicka - Strefa 14:1 (T. Kuteń 3, M. Piwowarski 3, R. Luterek 2, W. Skupiński 2, M. Leszko 2, A. Luterek, L. Rzepka - M. Mizera). MDK - Tęcza 5:0 vo.
Tabela gr. I:
1. Katowicka 7 23:5
2. Pędzące Byki 7 19:9
3. MDK 6 12:6
4. Rozruch 6 9:9
5. Śródmieście 3 15:16
6. Tęcza Kozłówki 3 13:14
7. KMP 3 10:12
8. FC Czarnobyl 0 5:13
9. Strefa 0 8:30
(sem)
W meczach, które się odbyły, bramek padło za to sporo. Katowicka rogromiła aż 14:1 Strefę. Dzięki temu wskoczyła na fotel lidera, mając najlepszy bilans bramkowy. Wynik nie odzwierciedla sytuacji na boisku, bo początkowo przeważała Strefa. Dopiero po pierwszych trafieniach Katowickiej udało się złapać rytm gry i uzyskać przewagę. Wysoka porażka Strefy to trochę efekt niefrasobliwości w obronie i braku ogrania - zespół ten jednak wbrew pozorom słaby nie jest i za jakiś czas może odgryzać się skuteczniej przeciwnikom. W końcówce spotkania, choć jego losy były rozstrzygnięte, zawodnicy zaczęli niepotrzebnie się faulować i przysparzać sędziom pracy.
Mniej bramek, ale za to równie dużo emocji było w pojedynku Śródmieścia z Rozruchem, wygranym przez tę drugą ekipę 4:2. Doświadczenie i zgranie pozwoliło jej uporać się z niewygodnym rywalem, choć sytuacja pa parkiecie nie układała się dlań idealnie. Przeciwnicy starali się urwać choć punkt, walki po obu stronach nie brakowało. Na szczęście nie było kopaniny po nogach.
W trzecim spotkaniu dnia KMP wysoko przegrało z Pędzącymi Bykami 8:2. Ale też wcale nie było to jednostronne widowisko. Po prostu gra korzystniej ułożyła się Bykom - zdołały pierwsze zdobyć gola i potem kontrolowały sytuację. KMP musiało nacierać, Byki kontrowały. Skuteczniej, bo w drugiej połowie bramkarz KMP miał często kwaśną minę, wyjmując piłkę z siatki. Koledzy z pola za bardzo grali indywidualnie - choć obie bramki zdobyli właśnie po solowych akcjach - łatwiej obrońcom Byków było zagęś-cić obronę i wybijać ich z rytmu.
Kolejne spotkania rozegrają już 16 marca ekipy z grupy II. Zmierzą się ze sobą Vanessa - Ekspedycja Karna, BSS - Real, Orion - Raneta i Ciężkie Czasy - RAF. Blok gier na hali przy ul. Łąkowej potrwa od 9.00 do 13.30.
Wyniki 9.03: KMP - Pędzące Byki 2:8 (A. Bartosik, W. Szczurek - M. Handziuk 2, A. Dyrda 2, A. Kłucznik 2, T. Jędrzejowski, M. Zieliński), Śródmieście - Rozruch 2:4 (M. Stachaczyński, D. Kasprów - Z. Piecuch 2, St. Kowalczyk, D. Sroka), Katowicka - Strefa 14:1 (T. Kuteń 3, M. Piwowarski 3, R. Luterek 2, W. Skupiński 2, M. Leszko 2, A. Luterek, L. Rzepka - M. Mizera). MDK - Tęcza 5:0 vo.
Tabela gr. I:
1. Katowicka 7 23:5
2. Pędzące Byki 7 19:9
3. MDK 6 12:6
4. Rozruch 6 9:9
5. Śródmieście 3 15:16
6. Tęcza Kozłówki 3 13:14
7. KMP 3 10:12
8. FC Czarnobyl 0 5:13
9. Strefa 0 8:30
(sem)
Najnowsze komentarze