Gra błędów
Zespół „Rafako” w ramach przygotowań do tego spotkania rozegrał w środę 23 października kontrolną grę czeskim I-ligowcem „Ostroy” z Opawy. Po stojącej na dobrym poziomie grze, we własnej hali ulegli bardziej renomowanemu i dysponującemu lepszymi warunkami fizycznymi rywalowi 1:4 (grano pięć setów). Pomimo porażki, gra raciborzan mogła się podobać. I na dobrą grę w ligowym, sobotnim meczu liczył także trener Daszkiewicz. Srodze się jednak zawiódł. Zawiedzeni byli też licznie przybyli kibice.
Pierwszy set przegrany przez raciborzan 20:25 rozpoczął się dla nich pomyślnie. Po atakach Janca i Banaka objęli oni prowadzenie. Nie cieszyli się z niego długo. Serie błędów przy zagrywce, zły odbiór, mało szczęścia w atakach - piłka minimalnie przekraczała plac gry lub lądowała w bloku, spowodowały że niespodziewanie „Bzura” wygrała pierwszą odsłonę spotkania.
Rozdrażnieni raciborzanie z wielkim animuszem rozpoczęli drugi set. Skuteczne ataki Banaka, Kabzińskiego i Tolewskiego, a także skuteczny blok spowodowały uzyskanie przewagi. Błędy rywali w końcowej fazie seta pozwoliły odnieść zwycięstwo w tej partii.
Trzeci set zdecydowanie należał do drużyny „Rafako”. Jednak dobra gra i skuteczne ataki przede wszystkim Tolewskiego, dobra zagrywka w której celował P. Wrzeszcz i M. Tolewski, przeplatane były czasami... rekreacyjną piłką plażową. Pomagali nam jak mogli także zawodnicy „Bzury”. Takiej serii złych zagrywek nie oglądano już dawno. Jednak wygranie seta i objęcie prowadzenia w meczu 2:1 rekompensowało kibicom wszelkie niedostatki. Liczono, że kolejny set będzie końcowym i zwycięskim akordem spotkania drużyn środka tabeli.
Twarda gra, lekka przewaga gości, kilka ładnych zbić, kilka prostych błędów, to krótka historia przegranego czwartego seta. Ostatni 25 punkt raciborzanie tracą po błędzie z zagrywki.
W rozstrzygającym piątym secie przewaga należała do „Bzury”. Drużyna „Rafako” miała problemy z przyjęciem piłki, dobrym rozegraniem, szwankował też atak. Przegrana do 8 była najmniejszym wymiarem kary, jaka mogła spotkać naszych siatkarzy.
„Rafako” - „Bzura” Ozorków 2:3 (20:25, 26:24, 25:18, 22:25, 8:15)
„Rafako” Racibórz: P. Wrzeszcz, P. Banak, M. Tolewski, K. Prusakowski, D. Janc, A. Kabziński, M. Ratajczak (libero), J. Michalak, T. Surtel, A. Kurdziel, G. Barciak, A. Śmiałek.
Z ostatniej chwili: Bustan Mechanik Nysa - Rafako Racibórz 1:3 (23:25, 26:24, 22:25, 16:25).
(MiR)
Najnowsze komentarze