Sołtysi naszych powiatów
Sołtysi naszych powiatów.
Eugeniusz Kura, powiat raciborski, sołectwo Pogrzebień, gmina Kornowac
Sołtys, radny, następnie przewodniczący komisji rolnictwa, w ubiegłej kadencji – zastępca przewodniczącego Rady Gminy Kornowac, a obecnie przewodniczący tej rady. Pochodzi z wielopokoleniowej rodziny, wspiera go żona oraz córka i syn. Prowadzi gospodarstwo rolne ogólnoużytkowe. Sołtysem został w grudniu 1989 r. Lubi polskie góry, interesuje się piłką nożną i tenisem stołowym. – Połowa mojego życia to sołtysowanie. Pogrzebień to jedyna wieś w Polsce o tej nazwie, mieszkają tu wspaniali ludzie, roztaczają się piękne widoki. Mam dobrą radę sołecką, tworzoną przez przedstawicieli różnych środowisk zawodowych i społecznych. Jestem autorem procesji ku czci świętego Floriana organizowanej po raz 15. z udziałem koni. Dzięki środkom gminnym powstał punkt widokowy. We wsi mamy dużo kolektorów słonecznych. Wyremontowano wiele dróg i chodników, w najbliższym czasie poprowadzona zostanie kanalizacja. Stworzony został kompleks szkolno-przedszkolny z sztucznym boiskiem i placem zabaw. W tym roku zajęliśmy II miejsce w turnieju sołectw gminy Kornowac. Planujemy zmiany w centrum wsi, gdzie ma postać nowy parking, a także teren rekreacyjny w miejscu starego przedszkola, po wyburzeniu budynku.
Jadwiga Gładysz -Nowińska, powiat kędzierzyńsko-kozielski sołectwo Kotlarnia, gmina Bierawa
Kaszubka, mieszka na Śląsku 52 lata. Przez 30 lat prowadziła własny sklep w Gliwicach a przez 17 lat restaurację z hotelem na Roztoczu. Mężatka, ma córkę, dwie wnuczki i jedna prawnuczkę Hankę. Lubi ogród. Sołtysem Kotlarni została półtora roku temu, przez przypadek, ponieważ na spotkanie sołeckie poszła, by powiedzieć, co jej się nie podoba. – Za okres mojej kadencji wyremontowana została siłownia, doposażana w nowy sprzęt wybierany przez młodzież. Na starym osiedlu powstała piękna scena z 13 ławkami, nawieziono też ziemię pod park. W przyszłym roku na osiedlach muszą powstać duże altany. W zeszłym roku zrobiłam festyn, z którego dochód trafił do kościoła na zakup ławek dla ministrantów. Były też mikołajki, zabawa karnawałowa dla dzieci, następnie Dzień Kobiet, a w czerwcu festyn z okazji Dnia Matki i Dnia Dziecka. Na skwerze naprzeciw kościoła sadzimy kwiaty, a przed kościołem powstanie chodnik i parking. W pracy wspiera mnie mąż.
Grażyna Wawrów, powiat głubczycki, sołectwo Włodzienin, gmina Branice
Mężatka, mama sześciorga dzieci, pracuje od 28 lat w szkole, obecnie w kuchni. Gotuje wspólnie z siostrą. Nie lubi rodzynek. Włącza się we wszystko, co wymaga jej zaangażowania. Z pasją zajmuje się ogrodem, sadzi i pielęgnuje kwiaty. Sołtysem jest drugą kadencję. – W sołectwie udało się nam przeprowadzić wiele inwestycji: wyremontowany został plac zabaw, odnowiona jest świetlica, powstały drogi i chodniki oraz nowe skwery upiększające naszą miejscowość. Postawiono dwie tablice informacyjne tzw. witacze „Włodzienin wita”. Chcemy zrobić drugi mini plac zabaw w pobliżu kościele. W tym roku organizujemy gminno-powiatowe dożynki. Poprzednio gminne święto plonów we Włodzieninie odbyło się przed ok. 12 laty. W organizację tegorocznej imprezy dożynkowej włączyła się cała nasza grupa, łącznie z radnymi i kołem gospodyń. W pracach sołtysa wspierają mnie też moje dzieci.
Najnowsze komentarze