Jak zagłosujesz w wyborach do Sejmu?
Ankieta powiązana z Na kogo oddasz swój głos w wyborach do Sejmu?
Łącznie głosów: 3134.
Komentarze
305 komentarzy
POdwyżka POdatków się szykuje. Ale sami tego chcieliście, więc siedzieć cicho i płacić.
Polska to jedyny najbardziej chory kraj środkowej Europy, tylko durni Polacy są w stanie zagłosować na tranwystytę, murzyna i pedała. Niech już ten Śląsk odzyska tą niepodległość, bo wstyd mi żyć w kraju, gdzie ludzie głosują na dewiatów czy na obcych z dalekiej Afryki, po prostu zwyczajnie mi wstyd i jedyna szansa to odłączyć się od Polski a tym samym uratować Śląsk
Ruch Palikota+Platforma Obywatelska, dalej będą grać do jednej bramki. Tylko tak głosujcie!!!!!!! a będzie fajnie, dostatnio, wy nabici w butelkę, bo jak wiadomo, nikt nie zna kandydatów Palikota.
Gawęda i MIchałowski oraz jedyna kandydataka w okręgu na senatora Wiesława Ciurko !!!
PJN ;)
Jestem wykształcony, doświadczony, wierzący, i samodzielnie myślący.
Politykę znam od 30 lat. Reprezentowałem godnie mój kraj za granicą, za co otrzymałem stosowne nagrody. Dziś widzę tylko jedną partię, która mogę poprzeć - PJN. Serdecznie pozdrawiam tych, którzy wierzą jeszcze w uczciwą Polskę. Zagłosujmy na luzie, PJN nic nie musi, ale może ;) Dzięki Wam ! Pozdrawiam serdecznie. ;)
na Henia ..glosujcie na Henia...festyny tego nie przeboleja ..jak do sejmu nie wejdzie..a w rudach i marklowicach asfalt sie sam z zalu zwinie!!
Na pewno nie oddam głosu na Krząkałę - posła który nic nie robi!
Masz to samo napisane na Onet , agencja PAP. Otworz oczy.
HENIO i HAJDUK !!!!!!!!! NON PASARAN.czarna niedziela!!!http://www.youtube.com/watch?v=O6VeNad5uZ8.
Ten co czyta Rzeczpospolite nie war nawet funta kłaków ,to tak samo jakby słuchać TV Trwam czy Antka policmajstra .
Rzepa i wszystko wiadomo!!!
Ruch Palikota !!! Jedyna Lojalna partia ! PO przez 4 lata nic nie zdzialalo... wiec jak mozna pojsc na nich dalej glosowac?
NIE BĘDZIE 300 MLD Z BRUKSELI, którymi Tusk mamił naiwnych wyborców.
Bruksela będzie odbierać fundusze krajom, które przekraczają
limity 3 proc. PKB dla deficytu lub 60 proc. PKB dla długu
publicznego - informuje "Rzeczpospolita" , a polski
deficyt wyniósł w 2010 r. prawie 8 proc. PKB, natomiast dług
publiczny gwałtownie zmierza w stronę 60-procentowego pułapu.
Tu mohery, tam kibole,
Jest zaplecze, że pier...!
Jest od krzyża Polka Matka
I z Sycowa jest Beatka.......................................................
Jest Nelli i Brudziński
Jest Antoni i Girzyński.
Szlag niech trafi już tę bandę,
Co nad Wisłą robi grandę!..................................................................................
Skreśl Marzenkę i Achima,
Co wciąż bredzi i przegina!
Skreśl Adama i prezesa,
Co nam w głowach ciągle miesza!.................................................................
Bo ten cały PiS to tłuki,
Ćwoki wredne i kałmuki!
Ja na PO zagłosuję,
Bo ten cały PiS to ...!
mam nadzieje ze pjn wejdzie! bo sa nasza deska ratunku!
Pozostały już tylko dwa dni do wyborów. Jeżeli jeszcze nie jesteś zdecydowany na kogo oddać w niedzielę swój głos, jeżeli masz jakieś pytania, chciałbyś się czegoś dowiedzieć, porozmawiać to zapraszam do dyskusji.
www.facebook.com/MichalDamianNowak
http://wybierzpis.org.pl/aktualnosci/a,112,nowy-spot-tusk-palikot.html .PRECZ Z LEWACTWEM ZŁODZIEJAMI OKRADAJĄCYMI NAS TYPU PO PALIKOT SLD PSL
Tylko PO! Chcę żyć bezpiecznie
http://wybierzpis.org.pl/. TAUSK RAUS
Na pewno nie na Kaczora .!!!
Zostałem wywołany do tablicy, wiec odpowiadam. 1. PiS to nie moja bajka. 2 Jaki jest faktyczny bilans zysków i strat wstąpienia Polski do UE nie wiadomo. Jest on oceniany przez pryzmat pojedynczych lokalnych inwestycji współfinansowanych z "unijnych" pieniędzy. Na to członkowstwo trzeba jednak spojrzeć z pozycji całej gospodarki i w ujęciu wieloletnim. W latach 2004-2007 Polska wydała 1700mld złotych. W tym czasie nasz bilans z UE to +80mld złotych, czyli otrzymaliśmy tylko ok. 5% tego co wydaliśmy. Jaki był koszt pozyskania tych 5% o których się nie mówi? a) koszty przystosowania prawa do unijnego b) przyjęcie wielu niekorzystnych gospodarczo zasad n.p. limitów produkcyjnych (to m.in. powód że cukrownie nie są nasze a cukier zdrożał 3-krotnie), skomplikowanych procedur kontrolnych. c) rozrost biurokracji d) koszty obsługi kredytów które trzeba zaciągać w przypadku finansowania przedsięwzięć współfinansowanych przez UE (uwydatniło się to znacznym zadłużeniem wielu polskich gmin) e) koszty dodatkowe – n.p. samo zorganizowanie naszej prezydencji oficjalnie kosztuje 500 mln złotych. Jasne że dla jakiejś wsi kanalizacja dofinansowana w 90% z UE to brzmi pięknie. Ale tylko dla tej wsi. Trzeba też pamiętać że ten dodatni bilans kiedyś zmieni się na ujemny i trzeba będzie „zrzucać się” na utrzymanie Brukseli i n.p. pomoc Włochom, Hiszpanii, czy Ukrainie (jeśli wstąpi do UE). Tak daleko politycy jednak nie sięgają. Tylko maks. 4 lata do przodu – do wyborów. P.s. Żeby była jasność – jestem za integracją europejską ale nie w takiej formie. Należało się zatrzymać na etapie otwartych granic i wolnego przepływu towarów i osób. Niestety za tym poszły czysto socjalistyczne rozwiązania gospodarcze Brukseli, wiec jak to z socjalizmem bywa- koniec UE jest bliski.