Czym, w pierwszej kolejności, powinien zająć się nowy komendant policji w Raciborzu:
Ankieta powiązana z Sonda nowin
Łącznie głosów: 681.
Komentarze
5 komentarzy
lepiej niech zajmuje się tym wszystkim!
Proszę pana wielokrotnie wzywałam policję i po przyjeździe widząc,że ci ludzie piją alkohol nawet nie zareagowali.To ja się pytam czy zgodnie z prawem można pić w miejscu publicznym?Bo jak można to niech wszyscy w tej materii będą równymi.Dlaczego marny pijaczek nie może bo zaraz zwija go policja z ławki, a małolaty mogą?Miejsce picia też nie pozostaje bez znaczenia,w parku Roth nie można, a na ławce osiedlowej owszem.A dlaczego ja wzywając policję wielokrotnie byłam proszona o przedstawienie się?, od małolatów tego się nie wymaga(nigdy nie zostali wylegitymowani),wiec ja panu powiem,że zwiększenie praw policjantom nic nie da,bo brak konsekwencji w ich działaniu,od jednych wymagają innych się boją jak pan to ładnie ujął .Pozdrawiam
jeśli wg sondy ściganiem sprawców poważnych przestępstw policja ma zajmowac sie na koncu, to kto ma to robić w pierwszej kolejności???
dokładnie tak P. Alu. Nie mieszkam w Raciborzu ale to zjawisko zakłócania ciszy nocnej znam. No niestety nic na to nie poradzimy bo młodzi maja wakacje szaleją do późna w nocy i mają w nosie tych , którzy muszą wstawać do pracy następnego dnia. Ponadto pogoda robi swoje, bo trudno jest zamknąć okna kiedy w mieszkaniach jest duszno i ciepło. Co do patroli policyjnych to mało ich widać w takich miejscach i w takich sytuacjach. Po prostu boją się interweniować bo można takich spotkań nie przeżyć. Przecież widzimy sami co się dzieje. Według mnie policjanci mają za mało praw a jeśli użyją siły to ciąga się ich po sądach bo jakiegoś przemądrzałego smarkacza pobił.
Powinien zająć się zakłócającymi ciszę ''blokersami'',którzy w wolnej chwili zwłaszcza w nocy piją ,ćpają i drą się siedząc na osiedlowych ławkach umilając w ten sposób życie mieszkańcom.Policja przyjeżdża i ewidentnie nie ma pomysłu co z tym fantem zrobić, a czasami i nie przyjeżdża.