Krystyna Niklewicz o przebudowie słodowni Zamku Piastowskiego
Film powiązany z Powstanie fantastyczne miejsce w Krainie Górnej Odry
Komentarze
3 komentarze
należy do tego wszystkiego doliczyć kilka osób personelu, ogrzewanie, prąd, wodę, podatki, pewnie jakieś inne wydatki. Kilkaset tysięcy złotych jak nic w skali roku. Każdego kolejnego roku. Jakie będą przychody? Wstęp będzie płatny? Jak często będzie wynajmowana sala konferencyjna? Ktoś to podliczył, czy jak zwykle w powiecie jest kaprys, a jak przyjdzie zamknąć rok budżetowy, to będzie drapanie się po głowie? Wydać pieniądze to każdy potrafi. Nie każdy potrafi jednak stworzyć dobrze zbilansowany budżet. Już teraz powiat średnio przędzie i miewa problemy z finansami. Za małe jeszcze?
Niełatwa inwestycja? Przeciez to robi firma to gdzie ta trudność. Kto to potem utrzyma w czasach kryzysu? Czy radni już to policzyli. Sale konferencyjne i komnaty, restauracja to pewnie będzie pod wynajem czyli co to wnosi dla mieszkańców powiatu w tych trudnych czasach.
Sala kinowa? Na zamku? Sala konferencyjna? Dla kogo? Ile my tych konferencji mamy? Nowoczesny styl ZAMKU? To pasuje jak pięść do nosa. Za TYLE pieniędzy? Deficytowa pozycja nie pasująca do starodawnego miejsca. Polacy mogliby rozsądniej gospodarować środkami