Pycha kroczy przed upadkiem. Pan Fita czuł się bardzo mocny a wyborcy jednak uznali że mocny nie jest. Moim zdaniem aby utrzymać twarz powinien jednak przeprosić się z Polowym, ponieważ łączy ich jednak profil wyborców. Ale wróżę że będzie telefon z Wileńskiej i Fita wskoczy na wiceprezydenta u Wojciechowicza jako nic nie znaczący pionek. Przed nami moment prawdy czy Fita jest prawicowy i konserwatywny czy jednak betonowy.
Napisany przez ~Gunos, 09.04.2024 13:19
Najnowsze komentarze