Po co był potrzebny Jastrzębiu i jego władzom taki publiczny masochizm? Bo przecież Jastrzębie to miasto bez kultury nawet tej lokalnej. Dożynki miejskie to była w tym roku największa impreza "kulturalna" w Jastrzębiu - pod warunkiem, że uzna się ją na siłę za kulturalną imprezę. Wiadomo było, że Jastrzębie nie przejdzie nawet pierwszego etapu naboru i przegra dosłownie z każdym miastem bo oferta Jastrzębia jest słabsza nawet od małych miasteczek. Urzędnicy zamiast zajmować się realizacją jakichś potrzeb, zmarnowali pewnie wiele miesięcy w pracy na projekt skazany od początku na porażkę.
Napisany przez ~konsternacja, 30.10.2023 12:17
Najnowsze komentarze