Arteksie jeśli już piszesz o utracie ludności to miasto Wodzisław w 1990 miało ponad 113 tysięcy, a w 1992 przypuszczam, że koło 115 (ale tu strzelam), więc utrata wynosi koło 67 tysięcy ale bierzmy pod uwagę, że odłączyły się 3 miasta i gmina więc zdecydowana większość bierze się stąd. Teraz pytanie ile tysięcy odłączyło się wtedy od Wodzisławia? Czy to było dobre? Gdzie jest teraz Pszów? Marklowice na tym zyskały ale czy Rydułtowy i Radlin też? Pozostawiam do oceny mieszkańców. Niestety wtedy liczyły się stołki a najgorsze to, że stare dziady siedzą po 30 lat na stołkach w powiecie. Rybnik stracił koło 13 tysięcy bo miał 143 tysiące ( jednak gdyby dzielnie z kopalniami wtedy się odłączyły a pomysł taki wtedy był to Rybnik miałby podobną ilość ludności jak Jastrzębie,( Boguszowice, Chwałowice, Niedobczyce itp. ), które również miało włączone tereny do miasta, z tym, że to głównie były wsie a tereny kopalń były na terenie budowanego miasta. Jastrzębie również straciło więcej bo przynajmniej 25 tysięcy. Jak wyliczyłeś, że Katowice straciły 120 tysięcy? Nim zaczniesz pisać te wszystkie glorie to przypomnę ci, że na początku XX wieku Rybnik był miastem liczącym mniej niż 10 tysięcy. To również zlepek wsi i dzielni, które moim zdaniem były mądrzejsze ale to tylko moje zdanie bo uważam, że duży może więcej.
Napisany przez MGol, 18.09.2023 20:44
Najnowsze komentarze