Prosisz mnie znowu, który to już twój list? By ci odpisać, jeśli tylko bym mógł Jakie postępy poczyniłem na dziś W sztuce kłamania , uwielbianej ze sztuk Co rano windą wjeżdżam prawie na dach Jest tu w urzędzie taki najwyższy sort Codziennie myślę, patrząc kłamliwie na świat Co będzie, kiedy wreszcie zrobię ten krok Ostatni krzyk, kłamliwa nuta I dalej nic w teatrze lalek Ogólnie mówiąc - life is brutal Poza tym wszystko doskonale. CZAS NA WIELKIE INWESTYCJE
Napisany przez ~kukde, 07.04.2023 16:08
Najnowsze komentarze