Wieczny odpoczynek racz im dac Panie,19 lat bylem ratownikiem,pracowalem na Boryni i Zofiowce ta druga nie jest zbyt bezpieczna kopalnia,widze ze wielu ma pojecie o pracy w gornictwie,taki wstrzas czy tapniecie przychodzi nagle,a do tego wybuch metanu ktory wypala momentalnie tlen i ci ktorzy sa w centrum nie maja wlasciwie szans na przezycie i do tego jeszcze przekleta woda, moze ten ostatni mial wieksze szanse i przezyje,a media zawsze zeruja na ludzkiej krzywdzie chocby z domniemanym listem do zony jdnego z gornikow,Szczesc Boze.
Napisany przez ~Rysiek byly ratownik, 13.05.2018 10:09
Najnowsze komentarze