Tu nie chodzi o brak szacunku, tylko stwierdzenie faktu - prawdy. Wydaje się, że media i zarząd od początku kreują się na wspaniałomyślnych, którzy czekają na uratowanie pracowników. A określenie 'nie daje oznak życia' jest po prostu elementem tej zagrywki - by do ostatniej chwili trzymać w napięciu, że może jeszcze jednak... (ratownicy górniczy są na tyle kompetentni, że są wstanie stwierdzić czy ktoś żyje czy nie - a stwierdzenie zgonu to inna kwestia). Nie chodzi by dać se spokój i zostawić tam ciała, po prostu mogliby od początku mówić prawdę jak jest. A nie przy każdej okazji podbijać dobry temat: a to dzisiaj o 12 ratownicy dojdą do miejsca gdzie znajdują się górnicy.... nie dotarli...; a to mamy nowe informacje o miejscu pobytu kolejnych górników...; a to sprowadzamy urządzenia specjalne najnowszej technologii (śmiech na sali dla każdego kto ma na co dzień do czynienia z tymi ich technologiami i innowacjami), itd... ciągłe podkręcanie na nowo tragedii i sensacji, no i budzenie dobrego tematu, co by było o czym gadać...
Napisany przez ~DO SEB i PAULA, 12.05.2018 23:16
Najnowsze komentarze