Deputat węglowy, to jest przecież część emerytury czy wypłaty, który jest zagwarantowany w ustawie, a zabranie tego to jest tak, jakby innemu emerytowi, który nie pracował w górnictwie, zabrano część emerytury. Ciekawe co by powiedział np. taki gość jeden z drugim co plują jadem z nienawiści na ten temat. Ciekawe kto im zabronił iść do pracy do kopalni.....
Napisany przez ~lesia, 29.09.2017 20:15
Najnowsze komentarze