gdyby się młodzież nie zachowywała jak bydło to by się mniej policja czy straż czepiała. nie mam nic przeciwko jakimś ogniskom czy plenerowym wypadom na piwko. tylko jak łebki roztrzaskują butelki, cwaniakują w grupie albo niszczą przystanki, śmietniki itp. (nie wiedząc chyba że sami za to płacą- potem narzekają że nie ma skateparku czy czegoś innego i jest nudno w Jastrzębiu) to potem ludzie dzwonią po interwencję, no i przyjeżdża patrol, który nawet nie zawsze chce ich karać za głupie piwo na ławce, ale musi bo ktoś zadzwonił... i przez takich matołów będzie coraz więcej tych patroli i łapanki nieletnich bo się kretyni nie zastanawiają nad tym co robią. A potem chciałoby się iść gdzieś pogadać z kumplem przy piwie na dworku to nie można bo ktoś wcześniej siał rozpiździel i teraz miejsce jest patrolowane :/
Napisany przez ~xyz, 13.02.2012 12:39
Najnowsze komentarze