Żarówki LED ewidentnie pobierają mniej energii niż tradycyjne. Podobnie jest ze sprzętem wyższej klasy energetycznej. Jest jednak mały haczyk o którym warto wspomnieć. Wszystkie lampy ledowe oraz sprzęt agd w większosci posiadaja przetwornice lub napędy inwerterowe które pobierają energię bierną pojemnościową. Większość nowych liczników energii ma taki pomiar - kod 8.8.0. Koszt tej energii jest znacznie wyższy niż czynnej. Póki co liczniki domowe nie wskazują tego zużycia ale operator może w każdej chwili to aktywować. Szczególnie w przypadku posiadania dużej instalacji fotowoltaicznej. Prosument może być obarczony opłatą za ponadnormatywny pobór energii biernej pojemnościowej. Niektórzy posiadacze fotowoltaiki (n.p. w PGE Białystok) już takie wysokie rachunki dostali. Z biegiem czasu czeka to również innych Kowalskich jeśli w ich domach będzie dużo urządzeń które pobieraja energię bierną pojemnościową.
Napisany przez Oberwator_R, 12.01.2022 12:31
Najnowsze komentarze