Nie ma się z czego cieszyć. Przez zagraniczne molochy polski mały handel umiera a nasi rolnicy nie mają gdzie sprzedawać płodów rolnych bo zagraniczne sieci importują z zachodu. W dodatku te markety decydują co jemy a samo jedzenie aż świeci od chemii. Świerzno upieczone bułeczki z ciasta wyprodukowanego pół roku temu gdzieś w Holandii są tego najlepszym przykładem. kokosik (91.192. * .73) Sam jesteś maseczka, święty czas skończyć z koronogłupotą.
Napisany przez ~asdfg, 09.12.2021 16:35
Najnowsze komentarze