To nie była żadna oficjalna wizyta ani zaproszenie np. prezydenta w-wia czy starosty,to była zwykła "'prywata" to tak informacyjnie dla tych,których dziwi nieobecność naszych władz. Przyjechał w sobotę na rynek,gdzie była garstka ludzi ot i całe wydarzenie,za miesiąc nikt o tym nie będzie pamiętał. A pis się kończy,bo ludzie wreszcie przejrzeli na oczy i nie wierzą w tą propagandę,obietnice,kłamstwa
Napisany przez ~Małomiasteczkowy, 01.03.2020 16:25
Najnowsze komentarze