Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz podkreśla, że o tym, ile pracują polscy nauczyciele, będzie się wypowiadał, gdy zostaną upublicznione wyniki badań dotyczące czasu pracy tej grupy zawodowej, które obecnie prowadzi Instytut Badań Edukacyjnych. – Różnice w czasie pracy przy tablicy w przypadku polskich nauczycieli i np. skandynawskich można tłumaczyć choćby tym, że tamtejsze grono pedagogiczne jest zwolnione z wielu zadań administracyjnych czy biurokratycznych, które z kolei w Polsce wykonuje nauczyciel – mówi Broniarz. Dodaje, że w innych krajach funkcjonuje też stanowisko asystenta nauczyciela, który wykonuje za niego obowiązki związane np. z przygotowaniem sali do ćwiczeń. – Nie mam wątpliwości, że polscy pedagodzy też woleliby pracować z uczniem, niż poświęcać ten czas na zajmowanie się biurokracją – wskazuje szef ZNP. O czasie pracy nauczycieli przy tablicy pisaliśmy już raz, powołując się na obliczenia przygotowane przez OECD. Są one zbieżne z danymi Eurydice. OECD przeliczyło nauczycielskie pensum nie na tydzień, jak Euridyce, ale na dzień, i otrzymało wynik 3,5 godziny przy tablicy dziennie.
Napisany przez ~LewackiGrantNaukowy, 28.03.2019 10:37
Najnowsze komentarze