Najpierw się rozwala system finansowania służby zdrowia i tworzy nowy, zupełnie niewydolny, potem rozdaje się pieniądze na lewo i prawo biorąc skąd się da (także ze środków służby zdrowia) a na koniec krytykuje się dyrekcje szpitali za to, że kierowane przez nich placówki się zadłużają. Hipokryzja to na to słabe określenie. Rudnik jest jaki jest, ale tu żadnej jego winy nie ma. Winni są na Nowogrodzkiej.
Napisany przez ~FGHZ, 15.03.2019 09:21
Najnowsze komentarze