A może wniosek szpitala o dofinansowanie zawierał podstawowe braki i szkolne błędy?. Pewnie Komisja sprawdzająca prawidłowość złożonego wniosku robiła co mogła , żeby jednak dofinansowanie przyznać. Zwyczajowo pewnie wzywano szpital by uzupełnił braki i zrobił poprawki we wniosku –ale czy szpital jak uważał ,ze to on ma rację i tego nie zrobił ? Czemu .Starosta i dyrektor nie pierwszy raz podają nieprawdziwe powody porażek ? . Jeśli chodzi o dofinansowanie SOR -to ilość chętnych nie miała znaczenia-bo to był nabór dedykowany szpitalowi .- wystarczyło złożyć poprawnie napisany wniosek, a potem dostać minimalną z wymaganych ilość punktów..i po sprawie .Chyba jednak .wniosek ,który złożył szpital nawet nie doszedł do fazy oceny punktowej -bo pewnie zawierał braki..i nie spełnił warunków formalnych. Czyja to totalna klapa i blamaż? A może celowe działanie ,żeby nie dostać środków? Czy szpital przypadkiem kilka lat temu nie zrezygnował z już raz przyznanych środków? . Odwołać się teraz nie można ( bo to nie był konkurs) Czy starosta z dyrektorem powinni okłamywać społeczeństwo? Czy powinni marnotrawić trud posłów? Czy w szpitalu i starostwie i tak humorki dopisują? Czy kto im co zrobi? Normalnie za to głowy lecą..traci się stołki.. Ale czy tutaj znowu nie będzie odtrąbiony kolejny sukces? Czy szpital tak dobrze funkcjonuje ,żeby usprawiedliwić nagrody, podwyżki i posady bez konkursu?...
Napisany przez ~ico, 12.04.2018 12:25
Najnowsze komentarze