Strażników wyposażyć w bron snajperską za pomocą której na pewno będą mogli trafić motocyklistę choćby z 200-300 metrów. Wnioskując z ich zawziętości z jaką ścigają za wjazd do lasu na pewno nie będą mieli skrupułów aby motocyklistów pozbawiać życia lub doprowadzać do ciężkiego kalectwa. Leśnikowie rzewnie wspominają czasy swoich dziadków kiedy to dziadek strzelał do wałęsającego się po lesie chłopa. Bo cóż ten chłop mógł tam obić innego jak nie kraść opału, kłusować, przeszkadzał Panu w polowaniu lub nie odrabiał pańszczyzny.
Napisany przez ~dfghjk, 21.07.2017 22:20
Najnowsze komentarze