pan O. przyszedł z Katowic,tak samo pani K.,zastępca z Rudy Śląskiej,czy im zalezy na szpitalu w Wodzisławiu? wyciągną dla siebie kasy ile sie da i jak będzie dno to pójda sobie,taki bedzie finał ich rządów,dostana kolejne stanowiska dyrektorskie w innym szpitalu,tak to od lat dziala. Szukaja oszczędności ,kosztem obniżenia poziomu usług.A tworza nowe dyrektorskie stanowiska,dlaczego? Nie szanuje sie pracowników,słownictwo niektórych dyrektorów poraża.ordynator ginekologi w tym słownictwie jest liderem,ha ha
Napisany przez idla, 25.05.2017 20:20
Najnowsze komentarze