Widzę, że zwolennicy "dobrej zmiany" się mobilizują. Znaczy - zabolało. Czyli ruch rady powiatu właściwy. Pomijając jednak sprawy polityczne, to fałszerstwo jest fałszerstwem. A jeżeli ktoś się rzeczywiście podpisał jako związki i z tego powodu NFZ podjęło jakieś działania, to co by teraz nie powiedziano to znaczenie mogło mieć. Więc ktoś kto te fałszywe donosy pisał musiał mieć świadomość, że może zaszkodzić szpitalowi. W tym wszystkim ciekawe jest zachowanie radnych PiS. Sprawa jest w sumie oczywista a oni się plączą i wstrzymują od głosu. Byłby numer, gdyby ktoś z nich był w sprawę zamieszany. Choćby z tego powodu warto to wyjaśnić.
Napisany przez Rex, 05.05.2017 18:29
Najnowsze komentarze