jakaś nowa świecka tradycja zaczyna sie kształtować- vipy emablują publikę otwieraniem prywatnej korespondencji-: ,majle,smsy,listy.Autorce zdekonspirowanego przez prezydenta majla( a fe MR President) radzimy,zeby faktycznie wszystkiego nie łykała - bo żółądek moze nie wytrzymać naporu materiału genetycznego,Doradzamy za to,zeby przed wysłaniem nastepnego majla poczekać aż co najmniej dwie komóry nerwowe się odnajda w oceanie płynu mózgowo -rdzeniowego po którym beztrosko i bez ścisku smigają -wtedy z pewnoscią cos zaiskrzy i będzie można poruszać fikuśnie uszami -zamiast wypisywać komunały..No strach się tej Pani bać.Podziwiamy za to cierpliwość i wyrozumiałość prezydenckiej połówki..
Napisany przez ~liutheruwka, 02.12.2016 20:17
Najnowsze komentarze