heja-Ale coś ty tam robił te 4 godziny w kotłowni? Przyznej się, że baba ci wypić nie dała i halba żeś se kupił i pod pretekstem obejrzenio wiela temperatury je na wajzli... Mój kumpel tak robi, bo mu baba mlaszcze, jak se halba kupi. Wiysz, mój foter zawsze szoł zakurzić do piwnicy, to przy okazji do kotła zajrzął, ale dzisio do kotła jak go zastpiesz, to mosz spokój przez 12 godzin a cało robota to 5 minut, do tego hasi, to może jakiś 20 minut, bo w zimie pieca się nie wygaszo a w okresie przejściowym to skłodo się yno na wieczór, jak ty godosz żeś dziennie siedzioł przy kotłowni po 4 godziny przy piecu z podajnikiem, to ty musisz być rychtyk szpec. Dużo więcej roboty mosz przy kominku z płaszczem wodnym, bo jo się trocha z tym drzewem nalotom, ale wiela potym frajdy mosz z tego, że se w kominku umisz polić, jo tam fojerki lubia, tym bardzi jak ogień huczy że aż miło. A co do propanu-butanu, to skoro ty płacisz 3 tys zł, to za propan-butan dosz jakiś 1000 zł więcej, tym bardzi że propan-butan jest dużo bardzi kaloryczny.. Swoja drogą trzeba było zamiast gazu, to walnyć pompa ciepła i elektrownia wiatrowo, wszystko by ci też dofinasowali.
Napisany przez koło, 24.10.2016 20:43
Najnowsze komentarze