Jestem za handlem w niedzielę. Przy zatrudnianiu powinno się kandydatów rzetelnie informować że praca jest także w niedzielę, na jakich warunkach to już szczegóły umowy. Kandydat może pracę przyjąć lub nie. A ja chcę mieć możliwość zakupów w niedzielę, bo całą rodziną w tygodniu mamy taki nawał różnych obowiązków, że nie mamy zamiaru stać jeszcze po całym dniu pracy w kolejkach do kas razem z siedzącymi od rana do nocy w domu gospodyniami i emerytami, jak i dużym procentem zwolenników niehandlowania w niedzielę. Kupuję co tydzień to samo, możliwość zamówienia do domu niestety mają tylko droższe sieciówki, na które mnie nie stać, a i datę ważności produktu wolę sprawdzić osobiście. W niedzielę mam pusty hipermarket i spokój na zakupy. I lubię czasem pojechać z całą rodziną gdzieś do większej galerii - dojazd, wspólne zakupy lub tylko pooglądanie wiitryn, obiad na miejscu, to około 5 godzin wspólnych, bez telewizora, książek, laptopów itp., czas na rozmowy, komentarze, wymianę spostrzeżeń, wychowanie w świecie między innymi ludźmi.
Napisany przez ~xxxaz, 16.10.2016 11:13
Najnowsze komentarze