Najskuteczniej odstrecza od tego wyznania postepowanie jego czlonkow.W mojej klatce w Rybniku na Osiedlu Polnoc( tzw Manhattan) swiadek Jehowy o imieniu Maciej.Teraz kopie ze swoim wnukiem kilkuletnim Igorem pilke przed wejsciem do klatki chociaz wielokrotnie zwracalam mu uwage,ze niszczy tym zachowaniem kwiaty przed ta nasza klatka przed blokiem ,ktore sialam z nasion,sadzilam z cebulek,podlewam woda ,za ktora place i zawsze ciesze sie jak kielkuja,rosna i kwitna.Na tym osiedlu mieszka mnostwo Swiadkow Jehowy,przez dluzszy czas rozmawialam w moim mieszkaniu z dwiema spokojnymi,milymi paniami o zasadach tej wiary ale podobnie jak sie rzecz ma z Kosciolem Katolickim,nie chce w domach modlitwy stac potem przy kims ,kto ewidentnie robi mi na zlosc,wiec dalam sobie spokoj ze Swiadkami Jehowy definitywnie,a ten pan moze sobie pogratulowac,ze stracil we mnie na zawsze kogos zainteresowanego bardzo jego wiara.
Napisany przez ~GM., 29.06.2016 17:38
Najnowsze komentarze