gyniuś,z całym szacunkiem do Ciebie ,ale koty strasznie śmierdzom...ktoś kto żyje na blokach w towarzystwie kotów lub ma z nimi styczność to tego nie wyczuje....ale jak jo wleza do klatki na bloku abo jak kot wyjszcze sie mi pod mojom chalupom to to od razu wyczuja...tu jest problem w tym że koty sie bzykajom i kocom a po tym nikt tego nie pilnuje bo tych kotów je za dużo...ludzie chcą mieć zwierzątko,nie mają dla niego czasu,a ze sie bzyka i są z tego skutki w wyniku szczeniaków czy kotek i tego podobnym to ich nie interesuje...tu je problem w homo sapiens,bo przestali my nimi być...zwierze to ni ma plastikowo zabawka kiero schowiesz albo wciepniesz do worka z zabawkami,za zwierze trza mieć odpowiedzialność
Napisany przez EMIL77, 21.04.2016 22:20
Najnowsze komentarze