Żeby dyskusja miała sens to trzeba pewne zagadnienia wyraźnie rozróżniać. Np. zgadzam się, że dla pacjentów prywatyzacja jest raczej bez znaczenia. Sam miałem niedawno rezonans w ramach NFZ w klinice państwowej w zabrzu, gdzie diagnostyka obrazowa jest w prywatnej firmie. Zero różnicy dla mnie, a jeśli już to na plus bo panie były ładnie ubrane i miłe (a na pewno dużo milsze niż jak kiedyś robiłem rtg w Raciborzu). Natomiast z innej strony niepokoi mnie, że firmy prywatne wyrywają ze szpitali państwowych tylko te oddziały na których się zarabia. Powstaje więc pytania, czy jak w szpitalu zostanie tylko to, co przynosi straty, to czy nie trzeba będzie do niego dokładać jeszcze więcej?
Napisany przez savonarola, 05.04.2016 11:08
Najnowsze komentarze