Nie rozumiem,dlaczego tylko martwicie się o liski?A co z krówką,która ma być może ciasną obórkę,i nie czuje się w niej komfortowo.Przestańmy pić mleko i jego przetwory,wtedy krowy wyjdą na wolność,bo nikomu nie będą potrzebne.To samo z kurką,która może odczuwa ból przy znoszeniu jajka,zrezygnujmy z nabiału,ulżymy temu biednemu drobiu.Co ma począć indor ze swoją chucią,gdy gospodarz zje mu partnerkę?Nie jedzmy drobiu.Zrezygnujmy ze spożywania wieprzowiny,bo świnki są zamknięte w klatkach i nie mają wygodnych łóżek.Tak można użalać się w nieskończoność nad losem biednych zwierzątek,i powinniśmy zrezygnować z ich spożywania oraz produktów odzwierzęcych.Nie wiem co myśli biedna roślinka widząc nadciągający kataklizm,w postaci kombajnu,który bezlitośnie ścina główki pełne ziaren,jej pobratymcom.Kto pozwolił na dokonywanie takiej rzezi?Odżywiajmy się miłością do otaczającego nas świata,zrezygnujmy z mordowania zwierząt i roślin,żyjmy nadzieją na nadejście łaski,w postaci konstruktywnego myślenia.
Napisany przez zefel, 30.09.2015 17:50
Najnowsze komentarze