Panie Doktorze-to ciekawe i mądre co Pan napisał, choć bardzo skomplikowane(zwłaszcza te paragrafy). Myślę że problem tej stacji powstał dawno temu,w czasie budowy i po jej zakończeniu! Oczywisty brak nadzoru a co za tym idzie kompetencji spowodował taki stan.To przykre ale ktoś za to odpowiada a może tylko mi się wydaje.Ten ktoś zapewne siedzi sobie teraz w domu i się z nas wszystkich śmieje.Ale pomnik sobie wybudował.Mnie raczej do śmiechu nie jest ale i tak dalej będę dawcą i to bez znaczenia czy w szarym czy w czerwonym budynku,liczy się idea i zwykła ludzka solidarność. Pozdrawiam wszystkich dawców i zachęcam do oddawania krwi zwłaszcza w wakacje.
Napisany przez zenobiusz, 04.08.2015 12:38
Najnowsze komentarze