Tylko że jak się partie pilnują nawzajem, to nic dobrego z tego nie wynika bo się jedynie szczują jedni na drugich i zamiast realizować jakieś założenia toczą walkę między sobą, wyborcę mając w głębokim "poważaniu" i nawet wybory im nie straszne bo jak się wystarczająco podliżą prezesom to mają miejscóweczki zaklepane na listach i tak trwają nicnieroby całe lata, tylko w tv ich pokazują jak głupoty sadzą. Co nam po takich politykach? tylko krew psują. Polityk ma być podległy wyborcom - nie jakiemuś choremu dziadowi-preziowi któremu się we łbie dawno poprzewracało, a siedzi na stołku bo ma układy.
Napisany przez RadliniankaAW, 01.08.2015 00:19
Najnowsze komentarze