@alexxia84 - z tym "klient nasz pan" trochę przesadzasz. Klienta trzeba umieć sobie wychować. Niektórym z nich to się po prostu w głowach przewraca, widać to szczególnie przy reklamacjach albo tam gdzie coś nie jest "na już" ;) Jak nie ma w 100% firm idealnych to tak samo jest z klientami. Klienci potrafią opisać rzeczywistość, która nijak ma się do faktów albo jest wynikiem tego, że ktoś miał zły dzień i pojechał po bandzie ;) Bardziej świadomi klienci nie zgadzają się z takimi opiniami i stają w obronie firmy, ale na to trzeba sobie u klienta zasłużyć odpowiednią renomą. Firmy krótko istniejące czy mające niewielu klientów z racji branży w której działają mogą być pod potężnym obstrzałem, z którego nie będą się w stanie wybronić. Może też to poniekąd wykorzystać konkurencja. W prawdziwie krytycznych opiniach nie ma nic złego, są bardzo cennym źródłem informacji. Takim fajnym przykładem narzekania są klienci czekający w kolejce na poczcie twierdzących, że to wszystko za wolno się dzieje. Trafiłem kiedyś na takiego na poczcie, byłem może 3 w kolejce a on 8. Jako, że mi się nie bardzo śpieszyło przypuszczałem osoby będące za mną ale jego akurat nie przepuściłem - i swoje usłyszałem :-D Odnoszę wrażenie, że ludzie wyleczyli się z kolejek. Czego dowodem niech będzie tłusty czwartek w Cukierni u Meisla w Wodzisławiu. Ok. 30 klientów z samego rana i od razu narzekania, że to długo trwa. Byłem akurat z kumplem - 24 w kolejce - wyszliśmy z pączkami po jakiś 11-12min. Dla niektórych to pewnie cała wieczność ;)
Napisany przez mhl999, 29.03.2015 14:55
Najnowsze komentarze