Bardzo tendencyjne punktowanie. Zgadzam się, że parę pytań wyszło remisowych, ale w pytaniach wzajemnie zadawanych M.Lenk wygrywa zdecydowanie (Pani Ronin nie zadaje żadnego merytorycznego pytania), a redakcja przyznaje mu za tę część jeden punkt. Z kolei jedyny punkt po stronie Pani Ronin jest z sufitu: dany za "hasło" (bez żadnych konkretów) i do tego zignorowanie dużej części wyborców (emeryci). Debeta ma zdecydowanego wygranego, a redakcja na siłę chce to zmienić.
Napisany przez neutralny_obserwator, 27.11.2014 09:35
Najnowsze komentarze