Ojciec Oliwii też pewnie myślał, że jemu coś takiego nigdy się nie zdarzy - nie rozumiecie że właśnie na tym polega cały ten dramat? że dlatego, że to i dla niego niepojęte - trafił po fakcie do psychiatryka? odrobinę empatii - ludzie. Wczujcie się w położenie tego człowieka - potraficie? przynajmniej spróbujcie zanim wyrazicie kolejną mądrość mądrego po fakcie.
Napisany przez RadliniankaAW, 14.06.2014 14:41
Najnowsze komentarze