No czyli wszystko jasne...Ojciec dziecka ześwirował jeszcze przed tragedią....W dalszym toku śledztwa dowiemy się,że nawet przejawiał objawy chorego psychicznie...No ale jak miał nierówno pod deklem to nie można go winić za to co zrobił,cóż choroba...Żal matki dziecka i dziadków,jednak,że jeśli się okaże,że ten pan miał już wcześniejsze oznaki choroby psychicznej,to sami są sobie winni,bo mogli go szybciej skierować na leczenie i pomóc...
Napisany przez PitoWilson, 13.06.2014 18:55
Najnowsze komentarze