Ojciec dostał już największą karę z możliwych!Przez pośpiech,roztargnienie,życie w stresie niechcący zabił własne dziecko.Jestem pewna,że to mogło się zdarzyć,zdarzyć nie naumyślnie!Dziecko mogło siedzieć cicho,że ojciec jej nie zauważył,mogło spać.Mogło też być tak,że na chwilę przed robotą skoczył do sklepu,potem zamiast do auta to poszedł do roboty i zapomniał o małej(coś lub ktoś go rozproszył). Biedne maleństwo i matka tego dziecka,no i ojciec,który będzie musiał dalej jakoś żyć...Żyjemy w takich parszywych czasach,że kobiety zamiast zawozić i odbierać dzieci z przedszkola,troszczyć się o te dzieci, o męża,muszą zapier po 10h poza domem... i również zarabiać na rodzinę,bo 3/4 rodzin z pensji głowy rodziny nie wyżyje,niestety...
Napisany przez alexxia84, 10.06.2014 22:31
Najnowsze komentarze