zezem- A co widzisz złego w prywatnych firmach górniczych? Mój kolega tam pracuje i zarabia 8 tys zł +premia. Ostatnio mówił że idzie po podwyżkę i na 99 % ją dostanie. Więc o co ci chodzi? Jakim idiotą twoim zdaniem powinien być człowiek, że zwykłemu robolowi, których pełno na bezrobociu, powinni płacić więcej niż 10-15 zł na godzinię netto. Skoro u prywaciarza zarabiasz za ciężką pracę 2-3 tys zł, to z jakiej paki za opierdalanie się na państwówce i podpieranie łopaty(bo na kopalniach jest przeludnienie i brakuje po prostu roboty), masz zarabiać 6,500 tys netto, to jest po prostu nielogizne. Nocny stróż zarabia ok 3-4 zł za godzinię, a pracownik budowlany, typu halanger zarabia ok 10 zł na godzinię. Mój kolega w prywatnej firmie kopalnianej zarabia 8 tys zł+ premia, pytanie, czemu ich zarobki się różnią i czemu im zarobków nie obniżą, skoro na państwowej kopalni taka ciężka praca, to czemu ludzie stoją w kolejkach, dają łapówki i cokolwiek się da, aby dostać się na kopalnię, pytam się czemu twoim zdaniem tak jest i kto za górników musi płacić.
Napisany przez koło, 15.08.2013 15:07
Najnowsze komentarze