Córka zmarłej była kilka tygodni temu przewieziona z Jastrzębia do wodzika, ponieważ lekarze mieli nadzieję, że matka po usłyszeniu swojej córki odzyska pamięć Niestety tak się nie stało Córka parę tygodni temu opuściła wodzisławski szpital i przebywa w swoim domu pod obserwacją tajniaków Niestety nic nie pamięta albo nic nie chce powiedzieć, bo boi się o swoje życie
Napisany przez ~bruno, 06.02.2013 22:40
Najnowsze komentarze