Do antykomentarz: nie obrażaj mnie , skoro mnie nie znasz. Nie pracuję w tym psychiatryku, a więc nie " skończy mi się wygoda, i bimbanie jak w PRL-u". Nawet nie wiem, gdzie ten szpital się mieści... Natomiast czytając te wszystkie komentarze, a w szczególności Janowicza, widzę, jak wszyscy są wrzucani " do jednego worka " i obrzucani błotem. W każdej pracy są ludzie solidni i tacy, którzy powinni być zwolnieni. Najłatwiej jednak zszargać komuś opinię. Szczególnie w Internecie, gdzie każdy ( niesłusznie) czuje się anonimowy.
Napisany przez ~Podpisz się..., 11.11.2012 15:08
Najnowsze komentarze