do poniżej odpowiem Ci na wszystkie pytania zarabiam 1850 ( ostatnia wypłata na rekę) pracuje właśnie w biedronce juz 3 lata mąz pracuje w prywatnym zakładzie samochodowym i ja i maż pracujemy w soboty mamy dwójkę dzieci 12 i 4 lata a więc i szkoła i przedszkole i powiem Ci że własnie biedronka ma bardzo dobre socjalne na wyprawkę szkolną mogę liczyć, prezenty na świeta dla dzieci w lesie nie mieszkamy też mam czynsz światło gaz i telefon ba nawet się myjemy :) nie mówię że mamy na koncie krocie ale na przysłowiową czarną godzinę cos jest . Oprócz stałej pracy zaczęłam współpracę z Avonem , to nic nie kosztuje a zawsze na swoje kosmetyki z tego mam . Nie chodziło mi o to żeby żeby kogoś swoim wpisem zdenerwowac ale o to że jak się chce to mozna żyć całkiem godnie i że dzieciom od małego trzeba wpajac że nic nie ma za darmo, bo jak widzę sasiadki które śpią do 10 potem obejrzą wszystkie telenowele jakie tylko lecą przesiadują na ławce i obgadują pół osiedla i ciągle narzekają jak to im strasznie źle to mnie krew zalewa, zazdroszczą każdemu kto ma więcej , bo myślą że innym to z nieba leci a im na tę ławkę nic nie chce spaść, i taka córka widząc co robi matka bierze przykład i koło sie zamyka .
Napisany przez ~Polka, 28.10.2012 20:18
Najnowsze komentarze